
Dziennik Polski pisze: Paraliż gminy Mogilany trwa. Rada Gminy nie działa, nie można podjąć uchwał, które pozwoliłyby na przyjęcie przyznanych dotacji (ponad 10 mln zł) m.in. na budowę kanalizacji i wsparcie seniorów. Nawet wojewodzie nie udało się zwołać sesji Rady Gminy Mogilany.
W relacji z wczorajszej sesji redaktor Barbara Ciryt dodaje: Po nieudanej sesji, którą zwołał wojewoda, zacznie się procedura wprowadzania komisarza, który zastąpiłby radę i wójta. Ale procedura może trwać do końca kadencji. Jest też możliwość odwołania rady przez Sejm i powołania jednej osoby, która pełniłaby funkcję rady.