
Z Edytą Misztal – zastępczynią Wójta Gminy Mogilany i Zbigniewem Staszczakiem -przewodniczącym Rady Gminy Mogilany rozmawia Grzegorz Nędza
GRZEGORZ NĘDZA: Nowy Rok, nowa wicewójt, nowy przewodniczący Rady – zacznijmy zatem pozytywnie. Jakie dostrzegają Państwo główne zalety naszej Gminy?
EDYTA MISZTAL: Najważniejsze jest to, że od kilku lat Gmina intensywnie się rozwija. Powstają nowe drogi, kanalizacja, wodociągi, remontowane i rozbudowywane są przedszkola i szkoły, powstają place zabaw.
To wszystko powoduje, że komfort życia mieszkańców wzrasta. Oczywiście, jako mieszkanka Mogilan od urodzenia, mam świadomość, że jest jeszcze wiele do zrobienia i czeka nas w najbliższych latach ciężka praca.
ZBIGNIEW STASZCZAK: Wielkim atutem Gminy Mogilany jest bliskość Krakowa, miasta rozwijającego się dynamicznie, które oferuje dużą ilość miejsc pracy naszym mieszkańcom, a jednocześnie wiele krakowskich firm inwestuje u nas i prowadzi działalność gospodarczą. Miasto umożliwia także korzystanie z różnorodnych ofert kulturalnych, edukacyjnych czy komunikacyjnych. Sąsiedztwo Krakowa to również nowi mieszkańcy, którzy się u nas osiedlają.
EDYTA MISZTAL: Nowi mieszkańcy i firmy płacą również podatki. Pieniądze z tych podatków możemy przeznaczyć na nasze inwestycje. W ten sposób koło się zamyka i podnosi się poziom funkcjonowania wszystkich mieszkańców.
GRZEGORZ NĘDZA: W takim razie jak wykorzystać te zalety? W ostatnim roku Mogilany były znane w całej Polsce raczej dzięki paraliżowi funkcjonowania gminy przez pat w Radzie Gminy…
EDYTA MISZTAL: W wyniku paraliżu Rady Gminy w minionej kadencji straciliśmy prawie 10 milionów unijnych pieniędzy i innych środków. Moim zdaniem nie ma czym się chwalić. Teraz mamy Radę Gminy, która współpracuje z wójtem i myślę, że tak będzie do końca kadencji.
ZBIGNIEW STASZCZAK: Sytuacja z poprzedniej kadencji ogromnie nas zaskoczyła.
Moje obawy, że Mogilany staną się z tego znane niestety sprawdzają się, gdyż nasz casus (przypadek) już teraz jest omawiany na wykładach dla studentów Uniwersytetu Jagiellońskiego, jako przykład niedoskonałości przepisów w polskim prawie:
Grupa radnych opozycyjnych do wójta mogła na rok sparaliżować kilkunastotysięczną gminę i doprowadzić do straty 10 mln zł przyznanych już dotacji unijnych.
Niezaprzeczalnym kapitałem naszej gminy są mieszkańcy i to właśnie na kapitale ludzkim możemy budować przyszłość naszej Gminy.
EDYTA MISZTAL: Znane jest przysłowie, że „Zgoda buduje, a niezgoda rujnuje”. Zawsze trzeba się dogadywać, gdy w grę wchodzi interes Gminy i mieszkańców.
GRZEGORZ NĘDZA: Jak nowe osoby (wicewójt, przewodniczący) zmienią funkcjonowanie urzędu, Rady Gminy?
EDYTA MISZTAL: Rewolucji w urzędzie nie będzie. Nastąpią pewne zmiany organizacyjne. Będziemy się starać, by urząd był coraz bardziej przyjazny dla mieszkańców.
Jako wicewójt będę nadzorowała pracę konkretnych referatów, które odpowiadają między innymi za: pozyskiwanie pieniędzy unijnych i innych środków zewnętrznych, planowanie przestrzenne, geodezję, ochronę środowiska, czy zamówienia publiczne.
GRZEGORZ NĘDZA: Czy fakt, że w Urzędzie Gminy Mogilany pracuje już pani mąż nie będzie powodował nieodpowiedniej sytuacji, czasem może konfliktu interesów?
EDYTA MISZTAL: Wiesław Misztal (a prywatnie mój małżonek) przestał być pracownikiem Urzędu Gminy Mogilany z dniem 2.01.2019.Aktualnie będzie tylko – społecznie – przewodniczył zespołowi, który jest odpowiedzialny za przygotowanie studium i planów zagospodarowania przestrzennego Gminy.
Najwyższy czas by doprowadzić to fachowo do końca, nie możemy zmarnować tego, co zostało wypracowane w ostatniej kadencji. Podkreślam, mąż już nie pracuje i nie pobiera żadnych pieniędzy z urzędu.
ZBIGNIEW STASZCZAK: Zarówno pani wicewójt, jaki i ja jesteśmy osobami otwartymi na mądre i przemyślane zmiany. Myślę, że elementem, który zawsze trzeba poprawiać jest komunikacja, by wsłuchiwać się w głosy mieszkańców oraz wychodzić naprzeciw ich oczekiwaniom i sugestiom. W urzędzie należy się skupić nad poprawą wydajności i jakości w załatwiania spraw. By zapewnić odpowiednie przygotowanie teoretyczne członkowie Rady przejdą szkolenie w zakresie ich praw i obowiązków.
Jeśli chodzi o Radę, ze swej strony zadeklarowałem, że sesje będziemy zaczynać popołudniu, by ułatwić mieszkańcom możliwość uczestnictwa w obradach, dość sesji z rana o godzinie ósmej czy dziewiątej! Dodatkowo, wskutek zmian legislacyjnych transmisja obrad jest nadawana na żywo w Internecie.
GRZEGORZ NĘDZA: Jakie są główne priorytety na najbliższe 5 lat?
ZBIGNIEW STASZCZAK: Chcemy się skoncentrować na maksymalnym wykorzystaniu funduszy unijnych, tego co jeszcze pozostało w najbliższej perspektywie finansowej, gdyż w dalszych latach mogą być one znacznie ograniczone. My wszyscy chcemy żyć jak
obywatele XXI wieku w zgodzie ze środowiskiem naturalnym. Musimy razem skupić na jednym: rozwoju naszej „małej ojczyzny”.
EDYTA MISZTAL: Priorytety są powszechnie znane, gdyż wójt Piotrowski przedstawił je w programie wyborczym przed wyborami samorządowymi. Ważne jest szybkie uchwalenie studium zagospodarowania przestrzennego, a następnie planów miejscowych. Będziemy budować kolejne kilometry kanalizacji sanitarnej, dróg, oświetlenia, chodników i odwodnienia.
Już w tym roku powstanie aż 12 kilometrów nowej kanalizacji. Przy okazji budowy kanalizacji powstanie kilka kilometrów nakładek asfaltowych.
Chcemy również, aby powstały wiadukty nad „Zakopianką” w Gaju i Libertowie, ale to będzie zależało od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, która będzie płacić za te wiadukty, jako inwestor.
GRZEGORZ NĘDZA: Chyba jednak nie ograniczymy się tylko do infrastruktury komunalno–drogowej?
EDYTA MISZTAL: W programie wyborczym komitet wójta Piotrowskiego deklarował, że powstaną nowe sale gimnastyczne w: Mogilanach, Lusinie i Konarach. Już w tym roku powinna rozpocząć się budowa hali w Lusinie. Rozbudowane ma być przedszkole w Mogilanach. Powstaną nowe place zabaw. Ważna będzie również ochrona środowiska, głównie poprawa jakości powietrza. Już w tym roku planowana jest wymiana 147 starych pieców.
ZBIGNIEW STASZCZAK: Ponadto musimy się skupić również na działalności Gminnego Ośrodka Kultury – jesteśmy zgodni, że należy przeznaczać środki na rozwój naszych dzieci w zakresie rozwijania zdolności plastycznych, wokalnych, językowych, nauki gry na instrumentach itd.
Mamy już bogate doświadczenia i osiągnięcia w badaniu folkloru, organizujemy widowiska oparte na starych obyczajach, wykorzystujemy dorobek etnografów i opracowujemy różne przedstawienia pokazujące wielkie bogactwo naszej podkrakowskiej kultury.
GRZEGORZ NĘDZA: Przejdźmy jednak na twardy grunt mogilańskich sesji… Czy radni wybrani z jednego komitetu wyborczego oznaczają jednomyślność?
ZBIGNIEW STASZCZAK: Absolutnie nie – już podczas pierwszego ustalania budżetu, pierwszych komisji było to jednoznacznie widoczne. Było wiele dyskusji i różnych zdań na temat konkretnych projektów, ważne jest to żeby ta debata nie powodowała, że stoimy w miejscu. Do dyskusji merytorycznych są posiedzenia komisji, gdzie wraz z pracownikami odpowiedzialnymi za dany obszar możemy dany problem omówić krok po kroku, sesje są do ostatecznych decyzji.
EDYTA MISZTAL: Mam nadzieję, że w sprawach dotyczących realizacji programu wyborczego będzie panowała zgoda.
Mieszkańcy chcą tego, bo w wyborach zagłosowali na radnych z Komitetu Wójta Piotrowskiego, a ten komitet miał swój program wyborczy, o którym wcześniej wspominaliśmy.
GRZEGORZ NĘDZA: Brak opozycji, czyli takiego „bezpiecznika” – naturalnego w demokracji – pozbawia Gminę nadzorcy sprawowania władzy i braku tworzenia alternatyw prowadzących
do lepszej jakości rządów. Czy nie obawiają się Państwo tego?
ZBIGNIEW STASZCZAK: O wynikach wyborów decydują mieszkańcy, a z tym się nie dyskutuje. Oczywiście, chodzi o to by nie popaść w samozachwyt, lecz wziąć się do ciężkiej pracy. Tak też pracujemy od momentu złożenia ślubowania. Nie zgodzę się, że Urząd jest pozbawiony kontroli – mówię tu zarówno o kontroli Komisji Rewizyjnej, instytucji państwowych, jak i kontroli społecznej.
Jak wcześniej mówiłem jest nas piętnaścioro – z różnym doświadczeniem osobistym, zawodowym, czy społecznym. Warto by na tej różnorodności w końcu zacząć coś budować. Pokażmy, że w Mogilanach potrafimy wznieść się ponad podziały osobiste, ten apel kieruję do wszystkich zaangażowanych w życie Gminy Mogilany.
EDYTA MISZTAL: Różnica zdań jest naturalna i twórcza. Trzeba rozmawiać i wymieniać poglądy, by ostatecznie wybrać najlepsze rozwiązanie danego problemu.Ale trzeba również pamiętać, że demokracja to nie anarchia.
EDYTA MISZTAL – zastępca Wójta Gminy Mogilany, powołana przez wójta Piotra Piotrowskiego z dniem 1 stycznia 2019 r. Przez ostanie 20 lat była pracownikiem Urzędu Miasta Krakowa. W trakcie swojej pracy w Urzędzie Miasta Krakowa była między innymi kierownikiem w Wydziale Finansowym. W ostatnich latach pracowała na stanowisku głównego specjalisty w tym wydziale.
Edyta Misztal posiada wykształcenie wyższe. Ukończyła studia magisterskie w zakresie „Zarządzania w administracji publicznej” na Wydziale Zarządzania i Komunikacji Społecznej na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz studia podyplomowe na UJ w zakresie administracji publicznej na Wydziale Prawa i Administracji.
Zapytaliśmy wójta Piotrowskiego, dlaczego powołał zastępcę wójta? – Obowiązków, inwestycji i pracy ciągle przybywa, dlatego podjąłem decyzję o powołaniu mojego zastępcy – stwierdził Piotr Piotrowski.
ZBIGNIEW STASZCZAK – przewodniczący Rady Gminy Mogilany obecnej kadencji, w poprzedniej przewodniczący Komisji Oświatowo-Społecznej, radny z okręgu Mogilany IV.
Mgr inż. zootechnik, w latach 80-tych kierownik gospodarstwa w Kombinacie Rolnym „Kietrz”, od 26 lat doradca techniczny i specjalista w zakresie logistyki i systemów magazynowania, a także Członek Zarządu i Dyrektor firmy META Systemy Magazynowe Sp. z o.o.
Od lat zaangażowany na polu współpracy z gminami partnerskim Sasd i Untersteinach. Wieloletni członek Zespołu Regionalnego „Mogilanie” oraz chóru Mogilanum. Aktywny w różnych formach muzykowania ludowego.
Artykuł z Gazety DNGM nr 1/2019 (8)