Od 8 czerwca był dystrybuowany pierwszy numer „GAZETY Dla Naszej Gminy Mogilany”. Już dwa dni później dotarł do nas list od Andrzeja Bednarza, mieszkańca Mogilan. List bardzo nas ucieszył ponieważ pracując społecznie najważniejsze jest Państwa zadowolenie. Dziękujemy!
Uzyskaliśmy zgodę pana Andrzeja na publikację tego listu (pisownia oryginalna).
Dzień dobry.
Panie i Panowie ze Stowarzyszenia Dla Naszej Gminy Mogilany – gratuluję i podziwiam.
Właśnie w moich rękach pojawił się pierwszy numer Waszej gazety – zaskoczyło mnie zawarte w niej oświadczenie Pana Wójta Piotra Piotrowskiego (str. 3) oraz powstanie nowej organizacji – nie wiedziałem, że są konflikty (chyba można tak zinterpretować to oświadczenie) w Stowarzyszeniu Przyjazna Gmina Mogilany.
Podziwiam Was dlatego, że mimo tego, iż zdajecie sobie sprawę z tego, że być może teraz trudniej będzie Wam działać (prawdopodobnie nie możecie już liczyć na poparcie części sympatyków Stowarzyszenia Przyjazna Gmina Mogilany) to podjęliście decyzję o oddzieleniu się od ww. stowarzyszenia – widocznie macie ku temu ważne powody.
Raczej nie zabieram głosu, jeśli chodzi o sprawy gminne ( jestem tylko słuchaczem-obserwatorem), jednak teraz, w obliczu zaistniałych okoliczności, chciałbym Was wesprzeć chociaż słowem (Panowie Piotr i Grzegorz, jak do tej pory, nie zawiedli moich oczekiwań).
Pozdrawiam i życzę sukcesów (które, mam nadzieję, przełożą się na życie mieszkańców Gminy),
Andrzej Bednarz –mieszkaniec Mogilan.
P.S. Na okładce gazety jest wspaniałe zdjęcie Mogilan „z lotu ptaka” (fot. Kazimierz Lasecki) – czy byłoby problemem przesłanie tego zdjęcia na mój mail (tylko użytek prywatny)? Mieszkam koło wiaduktu, byłby to dla mnie rarytas -dziękuję. A.B.
Pan Andrzej oczywiście otrzymał zdjęcie w pełnej rozdzielczości.
