DNGM.pl

Stowarzyszenie „Dla Naszej Gminy Mogilany"

Gmina Mogilany W

Co ze studium?

GRZEGORZ NĘDZA

Przepychankom nie ma końca, zielonego światła dla tysięcy mieszkańców dalej nie widać

Po majowo-czerwcowym zrywie dot. prac nad studium zagospodarowania przestrzennego (zaowocowało ośmioma posiedzeniami Komisji Gospodarczo-Komunalnej i żadnymi konkluzjami) sprawa studium nie jest przedmiotem obrad komisji ani rady jako takim. Kwestia studium pojawia się właściwie jedynie w oświadczeniach i pytaniach radnych oraz wypowiedziach mieszkańców. Komisja powinna zrobić to, co do niej należy, tj. zaopiniować wszystkie uwagi do tego dokumentu. Tego nikt za nią nie zrobi.

Pojawiły się informacje, jakoby studium było nieważne i źle zrobione oraz wojewoda miał przeanalizować studium i stwierdzić jego błędy. Jest to nieprawda! Wojewoda stwierdził, że niezgodna z prawem jest uchwała ws. wyznaczenia obszaru zdegradowanego i obszaru rewitalizacji. Wójt jest tego świadom, dlatego już na sesji 29 grudnia 2016 roku zaproponował unieważnienie tej uchwały – wniosek zyskał poparcie radnych, którzy zgodzili się z wójtem, że jest niedobra i ją uchylili (następnie ta decyzja została opublikowana przez wojewodę). Kilka dni później przewodniczący Stokłosa zwołał sesję nadzwyczajną i 5 stycznia 2017 roku radni zmienili decyzję i przywrócili uchwałę, o której mowa. Czym było spowodowane to nagłe działanie?

Urząd Wojewódzki stoi na jasnym stanowisku – uchwałę trzeba uchylić, bądź zmienić. Mirosław Chrapusta, Dyrektor Wydziału Prawnego i Nadzoru MUW w Krakowie jednoznacznie przy tym wskazuje, że to „w kompetencji organów gminy, a w szczególności rady gminy leży uchylenie bądź zmiana wyżej przywołanej uchwały”. Wójt Piotr Piotrowski na sesji 28 września b.r. ponownie wystąpił o uchylenie tej uchwały – opozycja wobec wójta powiedziała nie. Urząd Wojewódzki idzie jednak dalej: wyraźnie napisał, że – jeśli Rada nie dokona zmiany tej uchwały, lub jej nie uchyli – to wystąpi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego o stwierdzenie jej nieważności. Klincz trwa nadal.

Kalendarium prac nad obecnym studium

27 stycznia 2017 r. wójt Piotrowski przekazał dokument do Rady Gminy Mogilany. Przedłożył wszystkie wymagane prawem załączniki i uzgodnienia. Dopiero na marcowym posiedzeniu Komisja Gospodarczo-Komunalna RG zajęła się nim, jednak nie ustaliła planu pracy nad dokumentem, pomimo takiego punktu w porządku posiedzenia.

W kwietniu ukazał się artykuł „Studium czy referendum”, mówiący o konieczności odwołania rady w razie niezajmowania się dokumentem. W połowie tego miesiąca Grzegorz Malik, przewodniczący komisji zadecydował o ośmiu spotkaniach w maju i czerwcu, na którym studium miało być analizowane. Komisja zawiesiła prace na wakacje jedynie z ogólną chęcią pracy – bez planu i brzegowych warunków. W lipcu przewodniczący Grzegorz Stokłosa przez miesiąc pisał w odpowiedzi do mnie jedno zdanie – o tym, że rada się studium zajmie po opinii komisji.

Pod koniec wakacji Zbigniew Staszczak, przewodniczący Klubu Radnych „Dla Naszej Gminy Mogilany” złożył wniosek o rozszerzenie porządku obrad sesji o informację ws. studium. – „W naszym wspólnym interesie leży, by był to proces transparentny i wolny od jakichkolwiek zarzutów o korupcję i uznaniowość. […] Mieszkańcom należy się pełna wiedza o stanie prac nad tym dokumentem oraz terminarzu planowanych działań” – napisał Staszczak. Wniosek dotyczył informacji wszystkich: przewodniczącego Stokłosy, przewodniczącego Malika, czy też wójta Piotrowskiego. Wniosek nie został uwzględniony. Przewodniczący Stokłosa jednak nie chce rozmawiać na ten temat przy otwartej kotarze?

W październiku jednak przewodniczący oficjalnie ponaglił Grzegorza Malika, przewodniczącego Komisji Gospodarczo-Komunalnej o zaopiniowanie studium – czyli uchwały z ponad ośmiuset uwagami. Komisja od stycznia b.r. nie wydała jednak żadnej opinii, ani żadnych uwag do projektu. Wójt na bieżąco samodzielnie śledzi orzecznictwo sądowo-administracyjne, co zaowocowało autopoprawkami – tak, by był to projekt jeszcze lepszy.


Artykuł pochodzi z Gazety Dla Naszej Gminy Mogilany - Nr 3/2017 
Każde działanie wymaga zaangażowania, aktywności oraz wsparcia finansowego. Obecne czasy są trudne dla każdego. Jako organizacja pozarządowa również to odczuwamy. Zwracamy się z uprzejmą prośbą o wsparcie finansowe naszej organizacji. Pomoc pokryje koszty wynikające z bieżącej działalności oraz umożliwi realizację projektów wymagających wkładu własnego, dlatego ważna jest każda złotówka. Nawet wpłata symbolicznej kwoty może zadecydować o tym, czy planowany projekt dojdzie do skutku (numer konta: 29 85910007 0220 0605 1389 0001, tytułem: darowizna na cele statutowe).

Strona używa plików cookies, kontynuując wyrażasz zgodę na zapisywanie ich na Twoim urządzeniu więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close